WYBRANE ZAGADNIENIA PSYCHOONKOLOGII I PSYCHOTANATOLOGII
PSYCHOLOGICZNE ASPEKTY CHOROBY NOWOTWOROWEJ, MIERANIA I ŚMIERCI
Krystyna de Walden – Gałuszko
Przedmowa
W drugiej połowie XX wieku medycyna wzbogaciła się o nową dziedzinę wiedzy, noszącą nazwę medycyny terminalnej czy też medycyny hospicyjnej. Ten nowy dział uważany za jedno z większych osiągnięć współczesnej medycyny wypełnił dotkliwą lukę, która istniała w opiece i leczeniu nieuleczalnie chorych.
Postęp nauki, rozwój specjalizacji medycznych oraz technicyzacja medycyny doprowadziły niewątpliwie do wspaniałych sukcesów terapeutycznych. Równocześnie jednak chorzy, których nie udało się wyleczyć, pozostawali niejako poza zainteresowaniem medycyny. W chorobach nowotworowych mimo niekwestionowanych postępów onkologii pełne wyleczenie udaje się osiągnąć obecnie jedynie u 25-30% chorych. Pozostali po różnie długim okresie remisji i nawrotów dochodzą do fazy terminalnej choroby nowotworowej. Jest to okres wymagający wyspecjalizowanej i trudnej opieki i leczenia.
Wszyscy ci, którzy w pracy zawodowej czy w życiu rodzinnym zetknęli się z problemami choroby terminalnej, zdają sobie w pełni sprawę jak mało postęp medycyny był – do niedawna – w stanie pomóc tego typu chorym.
Dopiero pionierska inicjatywa dr Cicely Saunders pozwoliła na rozwiązanie tego problemu. Wybudowane przez nią Hospicjum św. Krzysztofa w Londynie stało się pierwszym szpitalem przystosowanym do nowoczesnego leczenia i opieki nad umierającymi. Wkrótce stało się też ono pierwszym ośrodkiem naukowym i dydaktycznym, szerzącym zdobywaną wiedzę i doświadczenie w całym świecie.
W Polsce liberalizacja sytuacji społeczno-politycznej w 1980 roku pozwoliła na powołanie „Towarzystwa Przyjaciół Chorych” przez Środowisko Krakowskie. Celem było wybudowanie, ze składek społeczeństwa, hospicjum na wzór hospicjum londyńskiego. Był to pierwszy ważny krok, uświadamiający polskiemu społeczeństwu, jak ważna i konieczna jest pomoc tego typu chorym, którzy w naszych warunkach byli całkowicie opuszczeni przez państwową służbę zdrowia.
Drugim krokiem na tej drodze było zorganizowanie w 1984 roku w Gdańsku przez kapelana chorych księdza Eugeniusza Dutkiewicza zespołu medycznego świadczącego pomoc terminalnie chorym w domu. Zespół taki, składający się z lekarzy, pielęgniarek, wolontariuszy i osób duchownych, nie wymagający żadnych nakładów finansowych ani zezwoleń władz, okazał się łatwiejszą do realizacji formą organizacyjną. Dzięki temu na zasadzie samoorganizowania się oraz bezinteresownej pracy dla chorych powstały od 1984 roku 34 tego typu zespoły hospicyjne, pracujące w większych miastach Polski.
Podstawą napisania niniejszej książki stała się wieloletnia praca prof. Krystyny de Walden-Gałuszko w Hospicjum Gdańskim w charakterze współorganizatora i konsultanta psychiatry. Praca hospicyjna to więcej niż badanie i leczenie chorych onkologicznych, to wielogodzinne dzień po dniu obcowanie i towarzyszenie chorym zagrożonym śmiercią. Pozwoliło to prof. dr de Walden-Gałuszko na bardzo wnikliwą analizę problemów psychiczno-duchowych pacjentów, a tym samym na zaproponowanie skuteczniejszej pomocy.
Jestem przekonana, że praca oparta na gruntownej wiedzy i bogatym doświadczeniu autorki stanie się ważną lekturą dla tych wszystkich, którzy pragną być prawdziwie pomocni chorym w najcięższej chorobie ich życia.
Joanna Penson
Gdańsk 1992.
Wersja OCR. Dokument PDF do bezpłatnego pobrania.
Wersja SKAN – TIF. Dokument PDF do bezpłatnego pobrania.